Dzisiaj, w II Niedzielę Adwentu, kontynuujemy naszą adwentową podróż, przygotowując się na przyjście Pana. Czytania tej niedzieli ukazują postać Jana Chrzciciela, który przychodzi jako głos wołającego na pustyni, nawołując do nawrócenia i przygotowania na nadejście Mesjasza.
Pierwsze czytanie z Księgi Proroka Izajasza rysuje obraz pustyni, która staje się miejscem przygotowania dla Pana. Prorok wzywa do podniesienia drogi i wyrównania ścieżek dla Boga. To wezwanie do przemiany, do oczyszczenia serca, aby stać się gotowym na przyjęcie Zbawiciela.
Ewangelia według św. Marka przedstawia postać Jana Chrzciciela, który głosi nawoływanie do nawrócenia i chrzci ludzi w Jordanie. Jego słowa są jak wołanie w pustyni, przygotowujące drogę dla Mesjasza. Jan przypomina nam o konieczności prostoty, pokory i gotowości na spotkanie z Panem.
Dzisiaj, słuchając tych czytań, zastanawiamy się, jak przygotowujemy nasze serca na przyjście Jezusa. Adwent to nie tylko czas ozdabiania domów i kupowania prezentów, ale przede wszystkim czas duchowego przygotowania. Jakie kamienie grzechu czy egoizmu musimy usunąć z naszej drogi, aby stać się gotowymi na przyjęcie Mesjasza?
W czasie tej Eucharystii zwracamy nasze spojrzenia na Jana Chrzciciela jako przewodnika, który wskazuje nam drogę do Chrystusa. Modlimy się, abyśmy, podobnie jak ci, którzy przyszli do Jana na Jordanie, byli gotowi na nawrócenie i chrzest łaski, który oczyszcza nasze serca. Niech ta II Niedziela Adwentu przypomni nam o konieczności przygotowania serca na spotkanie z Jezusem, który przychodzi, aby nas zbawić.